czwartek, 11 maja 2017

Kwalifikacja CIMA a wynagrodzenie

Stosunkowo niedawno zadano mi pytanie dotyczące relacji pomiędzy zdobyciem kwalifikacji CIMA a wzrostem wynagrodzenia. To pytanie niejako zbiegło się z doroczną ankietą dotyczącą wynagrodzeń wśród studentów i członków CIMA. Zainteresowanych porównaniem się na tle innych studentów/członków odsyłam do strony z kalkulatorem pensji. Natomiast w kolejnych akapitach tego wpisu podzielę się moją opinią dotyczącą ankiety oraz mierzeniem relacji między wysokością wynagrodzenia a posiadaniem kwalifikacji CIMA.

Okazuje się, że jednym z najistotniejszych motywów podjęcia ścieżki CIMA jest oczekiwany z tym wzrost wynagrodzenia. I nic dziwnego! Kwalifikacja wymaga dużo czasu i nakładów finansowych. Powinno to więc zostać zrównoważone benefitami. Na własnym przykładzie przekonałem się jednak, że jednoznaczne stwierdzenie poprawy warunków finansowych dla posiadacza kwalifikacji CIMA nie jest rzeczą prostą. Dlaczego?

Zacznijmy od tego, że kwalifikacja CIMA według oficjalnej strony jest przeznaczona głównie dla działów finansowo-księgowych oraz controllingu. Osoby zatrudnione w tych działach będą najsilniej reprezentowane w ankietach płacowych. Natomiast osoby na stanowiskach nietypowych (w moim przypadku consulting IT dla finansów/controllingu) nie będą miały reprezentatywnej grupy odniesienia w ankiecie.

Druga bardzo ważna sprawa to szczegółowość pytań w ankiecie. W ankiecie pojawiają się pytania dotyczące kraju, branży oraz posiadanego doświadczenia (istotnego z punktu widzenia kwalifikacji CIMA). Dodatkowo podajemy zarobki brutto oraz bonus roczny. Nie ma natomiast pytań dotyczących zajmowanego stanowiska. Moim zdaniem jest to duże uproszczenie, bo do jednego koszyka wrzucamy specjalistów, menagerów średniego szczebla, a w szczególności dyrektorów i zarząd - rozrzut siatki płac robi swoje. Pominięty został również temat dysproporcji w zarobkach między miastami.

Wreszcie, kwestia prezentacji wyników - zobaczmy jedynie informację o średnim wynagrodzeniu w podziale na członków oraz studentów CIMA. Dużo lepsza byłaby np. mediana, która niesie dużo więcej informacji oraz informacja o segmencie, do którego zostaliśmy zaliczeni.

Tyle wg CIMA zarabiały miesięcznie w 2016  osoby o podobnym doświadczeniu w mojej branży.
W badaniu wynagrodzeń CIMA brałem udział po raz pierwszy. Natomiast wcześniej miałem okazję uczestniczyć w ankiecie pod raport płacowy jednego z portali branżowych w Polsce. Badanie było dużo bardziej detaliczne, zarówno od strony pytań, jak i podsumowania i porównania mojej pensji na tle klastra, do którego zostałem zaliczony. Na tej podstawie stwierdzam, że kalkulator do porównania wynagrodzenia CIMA to raczej ciekawostka, aniżeli przydatne narzędzie.

Na koniec pozostaje kwestia odpowiedzi na pytanie, na ile kwalifikacja CIMA wpływa na wysokość wynagrodzenia. CIMA Salary Survey niestety na to pytanie nie odpowie. Na ten temat warto spojrzeć z perspektywy osoby rekrutowanej oraz już zatrudnionej.

W przypadku rekrutacji zwróćcie uwagę na wzmiankę dotyczącą CIMA w ogłoszeniach rekrutacyjnych. Posiadanie kwalifikacji (lub kwalifikacja w toku) jest wymogiem (lub częściej - "mile widziana") w ogłoszeniach rekrutacyjnych. Kwalifikacja CIMA jest dla pracodawcy dwojaką informacją. Po pierwsze, kandydat posiada/jest w trakcie zdobywania określonych kompetencji przydatnych na danym stanowisku. Po drugie, kandydat stawia na rozwój i doskonalenie zawodowe, co jest istotną cechą. Czy jednak posiadanie kwalifikacji automatycznie spowoduje, że nasze wynagrodzenie będzie wyższe, aniżeli innej osoby bez kwalifikacji? Moim zdaniem należy odwrócić pytanie i spojrzeć, na jakich stanowiskach wymagane są kompetencje nabywane/potwierdzane certyfikatem CIMA? Są to zazwyczaj stanowiska starszych/głównych specjalistów, managerów lub dyrektorów. Wyższe wynagrodzenie na tych stanowiskach nie wynika z faktu, że mamy kwalifikację, tylko że umiemy i realizujemy konkretne zadania. 

Co w sytuacji, gdy jesteście już zatrudnieni w danej organizacji, czy zdobycie kwalifikacji powoduje podniesienie wynagrodzenia? Wszystko zależy od wewnętrznej polityki. Kwalifikacja CIMA może być częścią Waszego planu rozwoju. Jeżeli organizacja rozwój traktuje jako przywilej pracownika, to pozostaje Wam być wdzięcznymi za to, że sfinansowano Wam kwalifikację :). Jeżeli natomiast organizacja ma zbudowany system wzrostu wynagrodzeń na bazie m.in. wzrostu posiadanych przez Was kompetencji (w ramach np. rocznych planów rozwoju), to zdobycie kwalifikacji bedzie miało wpływ na wzrost wynagrodzenia.

Co mogę więc poradzić osobom, które zastanawiają się nad kwalifikacją? Nie wierzcie w reklamowe slogany, że kwalifikacja = dużo $$$ na Waszym koncie. Zalecam zdrowe podejście - stałe zdobywanie kompetencji, np. poprzez kwalifikację CIMA, to sposób na ścieżkę stabilnego rozwoju kariery zawodowej. 

Tradycyjnie, w razie pytań pozostaję do dyspozycji. Zachęcam do komentarzy!

wtorek, 6 grudnia 2016

CIMA Christmas Party

Już jutro w Warszawie odbędzie się CIMA Christmas Party. Czy ktoś z Was się wybiera? Ja będę i chętnie spotkam się z innymi osobami, które będą na wydarzeniu! Dajcie znać w komentarzach :).

piątek, 25 listopada 2016

Który egzamin CIMA jest najłatwiejszy, który najtrudniejszy?

Tym razem na blogu chciałbym poruszyć temat trudności zdawania egzaminów CIMA. Chętnie poznam Wasze opinie i doświadczenia, o ile mieliście już okazję zdawać egzaminy CIMA. Opiszę najczęściej spotykane przeze mnie opinie na temat zdawalności. Wreszcie podzielę się własnymi doświadczeniami odnośnie trudności egzaminów.

Na samym początku zachęcam wszystkich do śledzenia strony http://www.cimaglobal.com/About-us/Examinations/. Są tam statystyki zdawalności egzaminów CIMA. Informacja o zdawalności egzaminów Case Study aktualizowana jest co kwartał o ostatnią sesję egzaminacyjną. Natomiast informacja o egzaminach Objective test jest  podawana zbiorczo za ostatni rok (tak przynajmniej wynika z dat, które aktualnie są tam zamieszczone). Ma to oczywiście sens. Case study co kwartał jest inne, natomiast baza pytań do egzaminów Objective Test raczej nie zmienia się skokowo.

Co wynika ze statystyk zdawalności egzaminów CIMA? Zdawalność Case Study jest dość łatwo przeanalizować. Zdawalność spada wraz z poziomem, egzamin Operational jest zdecydowanie najłatwiejszy, Strategic już stanowi wyzwanie. Ciekawe jest też spojrzenie w przekroju kolejnych sesji. Widać wyraźnie, duże wahania zdawalności w kolejnych sesjach. Z jednej strony może to być kwestia "przypasowania" pytań, ale tematyka poszczególnych Case Study może też być mniej lub bardziej przyjazna.

Jeżeli chodzi o analizę zdawalności egzaminów Objective Test Study, to tutaj musicie już uważniej przeanalizować dane, bo mamy trzy wskaźniki zdawalności - ogólna zdawalność (jaki % prób zakończył się sukcesem); ogólna zdawalność przez studentów (jaki % studentów zdał); zdawalność za pierwszym razem. Jak uczyłem się do danego egzaminu, to zawsze patrzyłem na wskaźnik zdawalności za pierwszym razem. Z danych historycznych jasno wynika, że egzaminy E są najłatwiejsze do zdania na każdym poziomie. Co ciekawe, studenci bardzo się męczą z egzaminami P1 i P2, a egzamin P3 jest już łatwiejszy. Najdziwniejsze są wyniki dla egzaminów F. Egzamin F1 ma wysoką zdawalność, natomiast F2 jest już dużo trudniejszy. Prawdopodobnie chodzi tutaj o tematykę, gdzie w F1 jest dużo ogólnych zasad dotyczących sprawozdawczości i najprostsze konsolidacje. Natomiast w F2 zagadnienia z konsolidacji są już trudniejsze. Egzamin F3 okazuje się prostszy od F2. Tam już praktycznie nie ma konsolidacji, ewentualnie tematy związane z wyceną.

Jeżeli chodzi o pinie spotykane w Internecie, głównie na linkedin, to najczęściej studenci narzekają na egzaminy P, ewentualnie niektórzy na F. Najmniej mówi się o egzaminach E.

Wreszcie czas na moje doświadczenia. Oczywiście wraz ze wzrostem poziomu (Management, a później Strategic), zdanie egzaminu staje się trudniejsze. Jeżeli chodzi zaś o same egzaminy, to egzaminy P wymagały spięcia się, natomiast jak już się rozwiązało dane zadanie, to miało się dużą pewność, że to jest dobrze. Po wynik nie szło się z sercem na dłoni. Zarówno po egzaminie F2, jak F3, szedłem z przeświadczeniem, że będę musiał je zdawać ponownie. Tutaj zdecydowanie najdłużej rozwiązywałem zadania i brakowało mi czasu (na F3 kilka pytań wręcz strzelałem, niespecjalnie czytając, bo nie miałem czasu). Z kolei na egzaminach E2 i E3 zostało mi sporo czasu, ale jak udzielałem odpowiedzi, to wiele z nich było na zasadzie eliminacji i domysłów, a nie wiedzy wynikajęcej prosto z książki. Jaka była tego przyczyna? Prawdopodobnie w egzaminach E najwięcej znaczenia ma dobre rozumienie angielskiego. Natomiast mimo domyślania się wyników, to wychodziłem z egzaminów z poczuciem, że raczej powinno być dobrze. 

Najciekawsze są w tym wszystkim wyniki. Wbrew pozorom róźnice nie są duże, bo między najgorszym a najlepszym egazaminem moja różnica punktowa nie przekroczyła bodajże 12 punktów (w skali 0-150). Natomiast egzaminy E miałem najgorsze, egzaminy P średnie, a F najlepsze. I to w czasie mojej przygody z CIMA było dla mnie najbardziej zaskakujące.

Mam nadzieję, że zarówno ten, jak i poprzednie wpisy, będzie dla Was przydatny. Serdecznie zapraszam do dodania tej strony do obserwowanych (prawy górny róg). Jeżeli macie swoje doświadczenia w zdawaniu egzaminów, to napiszcie proszę, jak to wyglądało z Waszej perspektywy.


wtorek, 15 listopada 2016

Gdzie zdawać komputerowe egzaminy CIMA w Warszawie?

Począwszy od 2015 roku, egzaminy CIMA zdajemy w nowej, komputerowej formule. Egzaminy możemy zdawać w autoryzowanych centrach szkoleniowych Pearson VUE. W tym wpisie chciałem podzielić się moimi doświadczeniami z centrami szkoleniowymi w Warszawie.

W warszawskich centrach szkoleniowych zdawałem łącznie 8 egzaminów. Ponieważ egzaminy zdawałem przed przyjazdem do pracy lub urywając się na kilka godzin, wybierałem centra szkoleniowe, które były w pobliżu. Raz moja rezerwacja została przeniesiona do innego centrum szkoleniowego, w ten sposób łącznie przetestowałem 3 centra szkoleniowe w Warszawie. Poniżej moje spostrzeżenia i uwagi.

CENTRUM SZKOLENIOWE HECTOR GWIAZDZISTA 19

Po przeniesieniu do nowej siedziby, lokalizacja ta jest prawdopodobnie najmniej atrakcyjna pod względem dojazdu. Nie mniej jednak jest to nowy budynek, a sala do testów jest położona z dala od ciągów komunikacyjnych w budynku. W sali egzaminacyjnej są 2-3 stanowiska komputerowe. W czasie egzaminów jest cicho. W moim przypadku, kiedy zdawałem egzamin, trwały akurat wykończenia budynku, więc zdawanie egzaminu było utrudnione. Poza tym warunki techniczne do zdawania oceniam bardzo dobrze. Wadą tej lokalizacji jest konieczność rezerwacji terminu z większym wyprzedzeniem. Mimo że zależało mi na wcześniejszym podejściu w stosunku do zarezerwowanej godziny, nie udało mi się wejść na salę egzaminacyjną wcześniej. W centrum są zamykane na kluczyk szafki. Panie z recepcji proponują też kawę.


BIZTECH KONSULTING SA WOLNOSC 3A

W tym centrum szkoleniowym zdawałem większość swoich egzaminów. Największy plus to miłe Panie na recepcji, które pozwalają podejść do egzaminu wcześniej (jeżeli są wolne stanowiska). Oferują też mały poczęstunek w postaci kawy/herbaty/wody i ciastek. Są zamykane na klucz szafki, w których zostawiamy nasz dobytek. W tym centrum szkoleniowym łatwo o termin na egzamin z małym wyprzedzeniem (kilku dniowym). Największą wadą lokalizacji są cienkie ściany, przez co słychać osoby pracujące w sąsiednich pokojach (część biurowa). Na szczęście można skorzystać ze stoperów, które są w sali egzaminacyjnej. W sali egzaminacyjnej są 3 stanowiska komputerowe.


SYNTEA S.A. UL. POSTEPU 21A

W tym centrum szkoleniowym zdawałem jeden egzamin CIMA - Strategic Case Study. Biuro jest nowoczesne. Pani na miejscu oferuje kawę. Sala egzaminacyjna jest zaraz obok recepcji, co może przeszkadzać, jeżeli będzie większy ruch na korytarzu. Na sali jest kilka stanowisk komputerowych. Standardowo, obok recepcji mamy zamykane szafki na nasze rzeczy prywatne.

A Wy jakie macie doświadczenie z centrami szkoleniowymi w Warszawie? Jeżeli możecie napisać jakiś komentarz od siebie, to zapraszam!

sobota, 8 października 2016

Czy egzaminy CIMA da się zdać za pierwszym razem?

Często spotykam się z pytaniem, czy egzaminy CIMA można zdać za pierwszym razem. Nic dziwnego, przygotowanie do egzaminów to cenny czas, a i koszty związane z ewentualnymi poprawkami są niemałe.

Na forach internetowych spotykam zarówno komentarze osób mających trudności i przystępujących po raz kolejny do egzaminu, jak również osób, które chwalą się zdaniem egzaminów za pierwszym razem. Z moich rozmów z innymi studentami CIMA wynika obserwacja, że najczęściej studenci/absolwenci SGH twierdzą, że egzaminy są łatwe i można zdać za pierwszym razem wszystko (oczywiście proszę nie brać tego jako generalną zasadę :)).

Egzaminów jest do zdania przynajmniej 12 (zakładając zaliczenie poziomu Certificate przedmiotami ze studiów). Poziom trudności rośnie. O ile poziom Operational jest dość prosty, to Management i Strategic stanowią już nie lada wyzwanie. Wydaje mi się, że egzaminy Case Study są łatwiejsze do napisania, o ile płynnie posługujemy się angielskim. Natomiast zdanie egzaminów testowych to za każdym razem walka z czasem. 

Mnie się udało zdać wszystkie egzaminy za pierwszym razem. Nie ukrywam, że było przy tym trochę szczęścia, bo co najmniej z 2 wychodziłem z przeświadczeniem, że nie zdałem (F3 i P3). Nie mniej jednak mogę śmiało powiedzieć, że jest to wykonalne :). 

Życzę wszystkim powodzenia na ich egzaminów oraz zachęcam do zadawania pytań!

Potwierdzanie doświadczenia przez przełożonych - aplikacja o członkostwo CIMA

Aktualnie jestem na etapie procesu składania aplikacji o członkostwo CIMA. Swoją aplikację składałem elektronicznie i byłem bardzo ciekawy, jak i kiedy moi przełożeni potwierdzają doświadczenie zawodowe. Poniżej garść ciekawych spostrzeżeń, o których nie znalazłem informacji na stronach CIMA, a które mogą się przydać Wam w trakcie przygotowywania aplikacji.

Kiedy przełożeni potwierdzają doświadczenie?
Po wysłaniu aplikacji, do przełożonych wskazanych w aplikacji wysyłany jest e-mail z loginem/hasłem do strony, na której będą mogli potwierdzić doświadczenie.

Kiedy aplikacja jest sprawdzana przez CIMA?
Dopiero po potwierdzeniu doświadczenia przez wszystkie osoby wskazane w aplikacji, zespół weryfikujący CIMA przystępuje do pracy po swojej stronie.

Czy potwierdzanie aplikacji przez przełożonego jest kłopotliwe?
Moje doświadczenie potwierdzały dwie osoby. Obydwie zrobiły to bardzo sprawnie, bez żadnych problemów. Dodam, że robiły to po raz pierwszy i nie miały dotąd styczności z serwisem CIMA. 

Kto powinien potwierdzić moje doświadczenie zawodowe?
W trakcie spotkania wyjaśniającego wątpliwości co do tego, kto powinien potwierdzić nasze doświadczenie, otrzymaliśmy kilka sugestii. Najlepiej, gdyby osobą potwierdzającą był nasz bezpośredni przełożony. Ma on najlepszą wiedzę o tym, czym zajmowaliśmy się w firmie. Jeżeli to nie jest możliwe, możemy zwrócić się o potwierdzenie doświadczenia do osoby wyżej w hierarchii (kierownik działu/dyrektor etc.). Potwierdzanie doświadczenia przez dział HR nie jest preferowane ze względu na małą świadomość, na czym konkretnie polegały zadania realizowane przez nas w dziale.

Mam nadzieję, że te kilka uwag będzie dla Was pomocne w przygotowaniu własnych aplikacji członkowskich. Pamiętajcie też o tym, że wkrótce zmieni się system składania aplikacji (początek 2017 roku). Nowy system będzie powiązany z nowym syllabusem i listą kompetencji.

wtorek, 6 września 2016

Ile osób studiuje CIMA w Polsce? Ile osób ma kwalifikację CIMA?

Rozważając kwalifikację CIMA, zastanawiacie się zapewne, ile jest osób studiujących lub mających zakończoną kwalifikację CIMA. Niedawno byłem na spotkaniu organizowanym przez CIMA w Warszawie. Według stanu obecnego (dane na sierpień 2016), w Polsce jest ok. 3000 studentów CIMA oraz około 300 osób, które kwalifikację zdobyły. O aktualne dane zawsze możecie spytać np. na stronie facebook CIMA Polska. To, co jest istotne, to fakt, że póki co posiadanie kwalifikacji CIMA w Polsce pozwala nam zaliczyć się do ekskluzywnego grona :).

Z drugiej strony patrząc po liczbie studentów, oraz tym, co się dzieje w ramach promocji CIMA (np. dedykowana ścieżka CIMA na SGH), spodziewam się szybkiego wzrostu liczby osób posiadających kwalifikację. Sprzyjać będzie temu również sytuacja na rynku pracy, gdzie zaczyna się odróżniać księgowość i rachunkowość zarządczą oraz odseparowywać te stanowiska.

Aktualizacja 29/12/2016 Według informacji uzyskanych w czasie CIMA Christmas Party, w 2016 roku w Polsce przybyło ok. 70 członków CIMA.

Kwalifikacja CIMA a wynagrodzenie

Stosunkowo niedawno zadano mi pytanie dotyczące relacji pomiędzy zdobyciem kwalifikacji CIMA a wzrostem wynagrodzenia. To pytanie niejako z...