niedziela, 24 stycznia 2016

Przygotowanie do egzaminów CIMA. Jaką metodę wybrać?

Zaczynając naukę CIMA dwa lata temu, dość długo wahałem się, w jaki sposób przygotowywać się do egzaminów. W tym wpisie po krótce opiszę, jakie są przed Wami możliwości wyboru oraz opiszę swój sposób nauki do egzaminów CIMA.
Podstawowym kryterium decyzji w moim przypadku były koszty. Czas był zdecydowanie drugorzędnym kryterium oceny. Ze względu na moją sytuację zawodową, koszty certyfikacji miałem ponosić od samego początku samemu, bez pomocy pracodawcy. Zrobiłem więc szybką orientację w zakresie kosztów nauki według wariantów. Drabinka ustalona na podstawie różnych metod szkoleń oferowanych przez firmy szkoleniowe (w moim przypadku sprawdzałem ofertę BPP), wyglądała następująco:
  • self-study,
  • e-learning,
  • e-learning online,
  • szkolenia stacjonarne.
Nie trzeba wyjaśniać, że rozpiętość cenowa wybranych metod nauki jest znaczna. W przypadku nauki własnej, w grę wchodzi jedynie zakup podręczników (nowy zestaw w BPP to 350 PLN, używane można kupić od 150 PLN, ceny wg stanu na styczeń 2016). Z kolei uczestnictwo w szkoleniu to koszt rzędu 2000 PLN.

Oczywiście nie zamierzam stawiać znaku równości między tym, co dostaniemy kupując podręczniki, a uczestnictwem w szkoleniu. Należy jednak pamiętać, że samo szkolenie nie załatwi nam zdania egzaminu CIMA. Wręcz przeciwnie, celem szkolenia ma być usystematyzowanie, uporządkowanie i poszerzenie wiedzy, którą zdobędzie się w materiałach. Szkolenie kładzie nacisk na istotne i trudne tematy, ułatwia zdanie.

Niestety, nikt z grona moich znajomych nie robił certyfikatu CIMA, wobec czego nie miałem punktu odniesienia, czy lepiej przygotować się samemu poprzez naukę własną (self study), czy też zapisać się na kurs. Koleżanka, która równolegle zaczynała ACCA, zasugerowała że przed pierwszym egzaminem warto pójść na kurs, żeby zobaczyć, na co zwracać szczególną uwagę w przygotowaniach do egzaminów, na techniki zdawania oraz najczęstsze błędy. 

Tak jak wspominałem, w moim przypadku decydującym kryterium była cena. Wybrałem więc naukę własną. Kupiłem podręczniki i przygotowywałem się do kolejnych egzaminów samemu. Jak trafiała się okazja, to kupowałem podręczniki używane. Kilka razy kupiłem też podręczniki w wersjii e-book (komplet kosztował wówczas ok. 170 PLN). Od samego początku byłem wierny podręcznikom z BPP.

Jakie są moje wrażenia z nauki własnej? Czy rekomendować Wam takie właśnie podejście? W moim przypadku do tej pory to się sprawdzało (zdałem wszystkie egzaminy z poziomu Operational oraz Management przygotowując się samemu, tylko z podręczników). 

Poniżej zamieszczam kilka ogólnych uwag odnośnie nauki własnej:
  • nauka własna wymaga dużo systematyczności i konsekwencji, 
  • warto ograniczać przerwy miedzy kolejnymi egzaminami. W ten sposób nie wypadnie się z rytmu przygotowań,
  • jeżeli tylko jest taka możliwość, warto zapisywać się na bezpłatne stacjonarne spotkania oraz webinaria poświęcone technikom zdawania,
  • jeżeli korzystamy ze starszych podręczników, to dobrze jest sprawdzić w syllabusie rozdział po rozdziale, czy nie ma braków,
  • przeczytanie książki nie wystarczy, teorię trzeba przećwiczyć w jak największej liczbie testów,
  • nauka własna to duża elastyczność, ale również konieczność dobrego rozplanowania przygotowań do gezaminu.
W moim przypadku nauka własna jest skuteczną metodą. Wymaga samodyscypliny, jednak satysfakcja z kolejnych sukcesów w kwalifikacji CIMA jest duża. Nie rozstrzygam jednak o przewadze nauki własnej nad innymi metodami. Jeżeli macie doświadczenia w e-learningu lub kursach stacjonarnych, chętnie poznam Wasze zdanie. Piszcie!

pozdrawiam,
Rafał


13 komentarzy:

  1. Witam,
    a w jaki sposób przygotowywałeś się do egzaminów case study? czy jest się w stanie samemu przygotować czy lepiej korzystać ze szkolenia?

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj, do tej pory zdawałem tylko Management Case Study (w maju zdaję Strategic Case Study). Do egzaminu Management Case Study powtarzałem głównie teorię z podręczników BPP. W wymogach do egzaminu i na sesjach ask tutor podkreślano, że kalkulacje nie będą potrzebne, żeby odpowiedzieć na pytania i tego się trzymałem. Tym sugerując się, powtórzyłem teorię i kilka razy przeczytałem preseen material. Próbowałem też wymyślać sobie pytania, jakie mogą zostać zadane. W praktyce, na egzaminie się okazało że do jednego z zadań przydałoby się przeprowadzenie kalkulacji (żeby ocenić, która wersja projektu inwestycyjnego będzie tańsza). Nie udało też mi się przewidzieć żadnego pytania, na które mógłbym odpowiedzieć. Do najbliższego case study przygotuję się następująco: powtórzę teorię z 3 przedmiotów, przerobię pytania otwarte z końca książki, powtórzę główne wzory do obliczeń. Myślę, że tyle wystarczy. Case study ma zasymulować pracę realną. Zatem kluczem do sukcesu będzie napisanie zrozumiałego i czytelnego komunikatu. Do jakiego egzaminu aktualnie się przygotowujesz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Przygotowuję się do poziomu operational. Czyli nie korzystałeś ze szkoleń żadnej firmy? I udało Ci się za pierwszym razem ten management zdać tak? Super.
    A jeśli chodzi o wymogi dotyczące ogólnych ram: czyli jak napisać np. maila, jakich zwrotów, sformułowań używać itd., czy to też należy przyswoić jakoś? Wiem, że Kaplan ma książkę typową do case study.

    OdpowiedzUsuń
  4. A jeszcze jedno, nie wiem jak to wyglądało w przypadku management case study, ale na poziom operational wydaje się, że teoria do opanowania może dotyczyć głównie E1 i P1? W F1 nie ma za bardzo teorii. Chyba na case study nie weryfikują poprawność sporządzenia skonsolidowanego wyniku?

    OdpowiedzUsuń
  5. Na stronach BPP mignęło mi, że też mają książkę pod Case Study. Ja się uczyłem wyłącznie z książek, ale nie kupowałem tych poświęconych Case Study (tylko zestaw Study text, Practise & Revision Kit). Przejrzałem też Case Study z poprzednich sesji oraz modelowe odpowiedzi. Według mnie nie musisz mieć opanowanego pisania business letters. Case study symuluje komunikację wewnętrzną w firmie, więc nie musi być ona bardzo formalna. Nie piszesz żadnych nagłówków typu Dear Sirs/Kind regards. Oczywiście będą jakieś różnice między memo/mail/report, ale ja to zawsze robiłem intuicyjnie. Uczestniczyłem kiedyś w sesji webexowej poświęconej technikom zdawania egzaminów (zerknij na strony CIMA, czy aktualnie są jakieś otwarte, te sesje są za darmo). Prowadzący podkreślił, że ważne jest stosowanie podstawowego formatowania - pogrubienie, podkreślenie istotnych treści, tworzenie bloków, list punktowych. Twoja komunikacja ma być czytelna. Nie jest oceniane, jeżeli zrobisz błędy w pisowni angielskiej, o ile sprawdzający zrozumie, o jakie słowo/sformułowanie chodziło. Nie ma też jednej dobrej odpowiedzi, jeżeli masz jakieś niekonwencjonalne podejście, ale ma to biznesowy sens i jest dobrze umotywowane, to powinieneś dostać punkty. Na koniec małe zastrzeżenie. Zdałem Case Study, ale nie był to zbyt imponujący rezultat (na poziomie 65-70%). Jest to żywy dowód, że da się zdać w trybie nauki własnej, jednak może skorzystanie ze szkolenia poświęconego technikom zdawania egzaminów pomoże uzyskać lepsze rezultaty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki za informacje:) przydatne

    OdpowiedzUsuń
  7. czesc,

    czy ktos wie w jaki sposob odbywa sie zamowienie ksiazek KAPLAN?
    pozdrawiam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj,
      Możesz zamówić na stronie wydawnictwa, wysyłają do Europy, ceny podane tutaj (http://kaplan-publishing.kaplan.co.uk/about-kaplan-publishing/Pages/ordering-info.aspx). Na allegro też można kupić nowe książki Kaplana, to jest chyba jakiś mniej oficjalny kanał dystrybucji.

      pozdrawiam,
      Rafał

      Usuń
  8. Jak oceniacie podreczniki BPP? Przygotowuje sie do Managment Case study jest to moj pierwszy egzamin i nie wiem czy zdecydowac sie na podreczniki BPP czy Kaplana? Z gory dziekuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pytasz się o to, który podręcznik przygotowujący do Case Study jest lepszy? Nie korzystałem ze specjalnych podręczników, do Case Study przygotowałem się na podstawie podręczników do egzaminów testowych (BPP) oraz poprzez przeglądanie Case Study z poprzednich sesji egzaminacyjnych. Mam ogólne wrażenie, że w BPP jest więcej "wodolejstwa" i można byłoby tę wiedzę przekazać w sposób bardziej zwięzły. Ale ponieważ z sukcesem zdawałem kolejne egzaminy na podstawie BPP, to nigdy nie zmieniłem tego wydawnictwa na Kaplana. Poza tym BPP wychodziło jednak taniej.

      Usuń
  9. Wydaje mi się, że najlepszym sposobem byłoby wybranie nauki indywidualnej z native speakerem https://lincoln.edu.pl/warszawa/blog/zajecia-z-native-speakerem i udało mi się zdać ten egzamin. Jednak taka nauka daje bardzo dobre efekty, ponieważ uczymy się od cudzoziemca.

    OdpowiedzUsuń
  10. Może kiedyś uda mi się podejść do takiego egzaminu i również będę w stanie zdać taki egzamin po angielsku. Na ten moment jestem na etapie nauki i bardzo chwalę sobie materiały do https://www.jezykiobce.pl/angielski/1482-angielski-konwersacje-dla-poczatkujacych-i-srednio-zaawansowanych-e-book-nagrania-mp3-9788377880272.html gdyż z nich najczęściej teraz korzystam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Akurat jeśli chodzi o tego typu egzaminy to moim dzieciom jeszcze trochę lat brakuje aby do nich przystąpić. Dlatego jeśli dzieci chodzą jeszcze do szkoły to na pewno warto aby uczyły się angielskiego. Jak czytałam na stronie https://earlystage.pl/blog/2020/08/25/od-izolacji-do-adaptacji-jak-wesprzec-dziecko-w-powrocie-do-szkoly/ to na pewno fajnie jest wesprzeć dzieci przy powrocie po takiej przerwie.

    OdpowiedzUsuń

Kwalifikacja CIMA a wynagrodzenie

Stosunkowo niedawno zadano mi pytanie dotyczące relacji pomiędzy zdobyciem kwalifikacji CIMA a wzrostem wynagrodzenia. To pytanie niejako z...